Poprzedni Puchar Polski odbył się w Krotoszynie. Popatrzyłem sobie na wyniki. Kogo mogłem – zapytałem o formę. Wziąłem też pod uwagę wyniki, jak osiągnęli nasi zawodnicy na Mistrzostwach Świata, które odbyły się w Bułgarii. Moim zdaniem, szczególnie juniorzy, którzy tam wystąpili – mogą być właśnie w Katowicach bardzo groźni. Na pewno groźny będzie też Maciej Gralak. Stawiam też na Sławka Głowackiego.

Przepowiednie na 2016

W juniorach na pewno pokażą się z dobrej strony zawodnicy, którzy uczestniczyli w tegorocznych Mistrzostwach Świata w Bułgarii.

Zatem należy się spodziewać dobrych występów Kacpra Sinicy, Dawida Ciesielskiego i Jacka Stecyka.

Dawid Ciesielski na Pucharze Polski 2015 był drugi w juniorach 18. w kategorii 57 kg na lewą i prawą rękę. Na pewno udział w najważniejszych amatorskich zawodach wzmocnił go o wiele doświadczeń. Zatem – jeśli do stołu w tej wadze stawią się – Łukasz Kubacka, Rafał Harkabuzik i właśnie Dawid będzie się działo.

Podobnie w juniorach 18. w wadze 63 kg. Wystąpi uczestnik Mistrzostw Świata – Jacek Stecyk. W ubiegłym roku było trzeci. Co będzie teraz. Moim zdaniem Jacek poprawi swój wynik.

Kacper Sinica, który na M. Świata był piąty na prawą w [wadze 80 kg] – może sporo zamieszać. Może pójść za ciosem i zagarnąć Puchar. W ubiegłym roku na lewą był drugi [wtedy w wadze 78 kg]. Czy teraz, po doświadczeniach ze startu w Bułgarii – wejdzie na najwyższy stopień podium? No bo na prawą po prostu musi obronić miejsce! Z tym, że teraz zapowiada start w 86 kg.

Ja sądzę, że tak. Ale… mogę się mylić:-)

W kategorii juniorów 18. do 70 kg, na prawą – stawiam jakoś tak intuicyjnie na Patryka.

W seniorach 63 kg i na lewą, i na prawą mój typ jest oczywisty – Maciej Gralak. Jeśli odpoczął po M. Świata – będzie nie do zatrzymania. Może siem założymy:-)

Dalej… Jacek Stecyk… w ubiegłym roku wyszedł też w seniorach i był na końcu. No cóż – teraz chyba do podium się jednak nie dobije, ale może być wysoko. Juniorzy szybko rosną…

W seniorach w wadze 70 kg obstawiam, że Karol Myszkiewicz utrzyma dominację z ubiegłego roku na lewą i na prawą rękę. Spokojny jestem jakoś o ten wynik.

W kategorii 78 kg na lewą – wedle moich przypuszczeń – będzie tak: Groch na pierwszym i Groch na drugim. Jak dalej nie wiem:-) Znaczy wiem! Do walki włączy się Kacper Sinica i Mariusz Podgórski. I teraz może być tak.

Albo Podgórski na pierwszym, dalej Groch i Groch, a potem Sinica… Albo Groch pierwszy, Sinica drugi, potem Mariusz.

Piszę to w niedzielę 23 października, a jutro dopiero zapytam Mariusza w jakiej jest formie.

Seniorzy 86 kg. Wróżba z fusów wieczornej kawy – Jerzy Kwiatkowski na pierwszym miejscu. Skąd ta wróżba? Z fusów! Ale zobaczycie, że tak będzie!

No i teraz kłopot. Mamy bowiem nową kategorię wagową czyli 105 kg.

Zawodnicy, którzy mogą albo nieco zbić, albo nieco przybrać – nie wiemy na co się zdecydują. Czyli tu jest naprawdę wróżenie z fusów!

W wadze 95 kg może wygrać Mariusz Grochowski ale! Ale on jest organizatorem, a sami wiecie jak to trudno pogodzić rolę zawodnika i organizatora. Jeśli Mariusz nie wystąpi – pierwsze miejsce znów weźmie Michał Węglicki.

Lucjan Fudała jest na pewno faworytem, ale na jaką wagę się zdecyduje? Ja nie wiem.

W kategorii +95 kg… Ups! No właśnie! Już nie ma „plus 95 kg”.

No to jest 105 kg i pytanie – kto się zgłosi do tej kategorii?

Marcin Lachowicz? Tak zapowiadał jeszcze w sierpniu. Jeśli tak – to wygra! O to mogę się założyć z każdym!

Alex Kurdecha?

Chyba nie zejdzie do 105 więc będzie mu łatwiej w plus.

Zobaczymy…  

Do walki w plusie może [i powinien] się włączyć Sławek Głowacki. Dziwne by było, gdyby sobie odpuścił. Podobnie widzę Sławka wysoko w open.

Pojedynek Głowacki vs Kurdecha może być ozdobą wieczoru na lewą i na prawą też. Ale – może być też „raz” i po temacie.

Masters – 80 kg lewa – Wygra moim zdaniem Wiesław Podgórski. Skąd wiem – pytałem i sprawdzałem się z nim. Jest mocny! Na lewą będzie miał puchar.

W Masters 90 kg będzie, jak było… Wojciech Waleśko i Jerzy Kwiatkowski. Jeśli Jerzy wygra z Wojtkiem – będzie sensacja, ale będzie też fajnie bo coś się pozmienia.

Stanisław Gralak będzie [przepraszam] „czarnym koniem” zawodów albowiem stracił na wadze. Nie wiemy więc, w jakiej kategorii wystartuje. Ale – jeśli wystartuje – będzie nie do zatrzymania! Zobaczycie:-)

Wśród Pań…

Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem:-) Wiem tylko, że Marlena Wawrzyniak wygra swoją kategorię na obie ręce i do tego open Kobiet. Jeśli wystartuje też w Masters, co już jej przysługuje:-) to też wygra. Czy wystartuje w Masters? A czemu by nie!

UWAGA! Jeśli ktoś będzie obstawiał wyniki – może się sugerować powyższym artykułem, ale! Ale nie może mieć do mnie żalu, jeśli przegra zakład.

Do zobaczki w Katowicach!

PeSzy