Jak to było dokładnie? Co i jak się działo na tegorocznym Pucharze Świata Zawodowców. Wspominamy, oceniamy… ()
Kategorie kobiece
Kategoria 53 kg. Snieżana, Śnieżka, Śnieżynka! Bez wątpliwości i bez żadnych skrupułów wygrała Snieżana Babayev ze Słowacji. Nie poczuła nawet zmęczenia, nie była zagrożona w żadnej z walk. Babayeva i tyle!
Kategoria 57 kg – Wiktoria Ilyushina z Ukrainy. Tu też nie było zaskoczenia! Wiktoria jest bardzo doświadczoną i silną zawodniczką. Nie ma takich zawodów, których by nie wygrywała.
Kategoria 65 kg – najmniej liczna. Mistrzynią w walkach na lewą i prawą została zawodniczka z Kazachstanu - Ekaterina Lyakhova – młodziutka i bardzo utalentowana. Wygrana na rękę prawą przyszła jej łatwo. Natomiast w finale ręki lewej – był prawdziwy dramat. Ekaterina weszła do finału z jedną porażką. Czekała – bez porażki – Polka Marlena Wawrzyniak. Były faule i była sytuacja, w której Marlena walkę wygrała. Nie wiedząc o tym, że ekipa Kazachstanu składa protest – już odpoczywała, jadła, odbierała gratulacje. Nagle! Nagle została wezwana do walki!
W tej ostatniej walce – zawodniczka z Kazachstanu wygrała. Ale niesmak pozostanie na długo.
Nie chcę w tym opisie wracać do sprawy, ale musimy pamiętać – co się wydarzyło. Na przyszłość nie wolno tak postępować, kiedy składany jest protest.
Zawodnik, który jest już pewny wygranej – MUSI zostać poinformowany o proteście i mieć czas na przygotowanie się do walki, jeśli protest zostanie uznany! W efekcie – Marlena Wawrzyniak nie zdecydowała się na start drugiego dnia. Jej nieobecność na pewno ułatwiła walki w tej wadze innym zawodniczką. Koniec tematu!
Kategoria +65 kg była pełna Mistrzyń! Gabriela Vasconcelos – mistrzyni świata z Brazylii nie weszła na podium ani pierwszego, ani drugiego dnia! W pierwszych walkach co prawda wygrała na lewą i na prawą z zawodniczką Kazachstanu (Antonina Lissyanskya), ale później Antonina już nie przegrywała i weszła do finału. Wygrała Egle Vaitkute, na lewą i na prawą rękę. Tak się zrewanżowała za porażkę na M. Świata.
Kategorie męskie
W najlżejszej kategorii męskiej 63 kg startowało 18 zawodników (na lewą 13.). Na lewą rękę zwyciężył tak jak w ubiegłym roku zawodnik z Gruzji Vilen Gabrava. Uradował swoich kibiców i zrehabilitował się za nie najlepsze miejsce na M. Świata (ósme). Na prawą rękę był trzeci. Rustembek Talgatbek został mistrzem.
Ashot Adamyan – aktualny mistrz Europy zajął ostatnie (18.) miejsce.
Kategoria 70 kg. Młody zawodnik z Mołdawii - Daniel Procopciuc – debiutował na Złotym Turze. Zajął drugie miejsce na lewą i piąte na prawą. Pokazał dobre walki.
Na lewą rękę wygrał srebrny medalista z ubiegłego roku Litwin Mindaugas Tarasaitis.
Na prawą do finału bez porażki wszedł zawodnik z Azerbejdżanu Tabris Tabriz Safarov. On w eliminacjach pokonał Zaira Akhmedova. Zair – w finale – znalazł sposób na Tabrisa – przełamał nadgarstek rywala i wygrał puchar.
Już niedługo o kolejnych kategoriach.
archiwum >>>
Rustam Babayev – udany powrót!
Złoty Tur za nami – cz. 2.
Reportaż z Pucharu Świata w TV!
Daniel Procopciuc – zawodowy debiut!