Czasem wygląda na to, że aby reprezentować wysoki poziom w wadze ciężkiej [i nie tylko ciężkiej] praktycznie nie wolno wychodzić z sali treningowej. Jak do okresu „off season” podchodzi rosyjski zawodnik Dmitry Silaev? Poczytajcie! ()
Praktycznie każdy sportowiec ma okres, w którym daje odpoczynek swojemu organizmowi, w którym może „zejść” z obciążeń i nieco się zrelaksować. Jak ty do tego podchodzisz?
Dmitry Silaev: Każdy zawodnik w swoich cyklach treningowych ma okres „off season”, okres który nazywamy „pomiędzy sezonami” startowymi. Inaczej nie można by podnosić swoich wyników.
Każdy spędza ten czas specyficznie dla siebie. Jedni dają sobie odpoczynek i regenerację, inni starają się coś „poprawić”, zmienić…
Dmitry Silaev: Ja w tym okresie pracuję dość intensywnie. Poprawiam swoje słabe strony. Sprawdzam inne, nowe techniki walki. Moim celem jest też zaleczenie kontuzji i – jeśli to możliwe – zwiększenie siły.
Staram się mieć radochę z treningów. Potem, już w okresie przygotowawczym – stopniowo zwiększam ciężary, intensywność i objętość treningów.
Powiedz, czy stosujesz też typowy okres wypoczynkowy? Jak to wygląda w twoich planach?
Dmitry Silaev: W całym rocznym planie treningowym stosuję okres pełnego odpoczynku przez miesiąc. A po każdych zawodach – przez tydzień. Natomiast, żeby osiągnąć pełną formę startową – potrzebuję dwóch miesięcy treningów. Teraz przygotowuję się do nadchodzących Mistrzostw Rosji. Po tym turnieju będę mógł postawić sobie kolejne cele sportowe, zaplanować tryb przygotowań na 2017 rok.
Zatem już niedługo Dmitry wystartuje na M. Rosji. Potem, czego mu bardzo życzymy, mistrzostwa świata i Europy. Życzymy powodzenia!
archiwum >>>
Sportowiec lekarzem – dobre połączenie!
Pani Maria pomaga na medal!
Sparingi w Truck Bar za nami!
Magdalena Sekita – przylecę na Mistrzostwa:-)