Karol, pomieszało mi się:-) Które to Twoje Mistrzostwa Polski będą?

Karol Myszkiewicz: Już piąte!

No tak, czas leci… Jakoś tak pamiętam, że w 2013 mówiono o Tobie, że „młody – zdolny”. Nadal jesteś młody, to oczywiste. A jak to było z wynikami na M. Polski?

Karol Myszkiewicz: Na pierwszych [2013] dwa srebra, na lewą i na prawą rękę. Potem na każdych Mistrzostwach byłem trzeci na lewą, a na prawą gorzej – miejsca czwarte i piąte.

Kto był Twoim najtrudniejszym rywalem?

Karol Myszkiewicz: Jak startowałem w kategorii 70 kg zdecydowanie był to Mariusz Podgórski. W kategorii 75 kg Darek Groch. Oraz – oczywiście - Rafał Woźny. On prezentują bardzo wysoki poziom i ciężko będzie z nimi wygrać…

Jakie masz zatem nadzieje przed zawodami w Szczyrku?

Karol Myszkiewicz: Wystartować w kategorii 75 kg i zająć miejsce na podium na obie ręce, tak by zakwalifikować się do kadry na Mistrzostwa Europy w Katowicach.

Czy zmieniłeś, poprawiłeś, dodałeś coś w swoich przygotowaniach?

Karol Myszkiewicz: Większą uwagę zacząłem zwracać na ćwiczenia ogólnorozwojowe, poprawiające siłę podstawową - co przełożyło się bezpośrednio na siłę w ćwiczeniach przy stole. Moja obecna dyspozycja jest lepsza niż kiedykolwiek, więc mam nadzieje że osiągnę założony cel.

Nadal mieszkasz w Warszawie? Co robisz poza sportem?

Karol Myszkiewicz: Cały czas mieszkam i pracuje w Warszawie. Poza pracą zawodową, praktycznie cały wolny czas poświęcam na sport. Sporo sam trenuje, pomagam też innym oraz staram się poszerzać wiedzę z zakresu treningu.

Co jest takiego w armwrestlingu… takiego szczególnego?

Karol Myszkiewicz: Poza samą rywalizacja, kręci mnie cała otoczka panującą wokół zawodów. Najważniejsze jest to, ze wszystko utrzymane jest w przyjaznej atmosferze. Wszyscy zawodnicy, pomimo mocnej rywalizacji przy stole, pozostają przyjaciółmi. Ważne jest też to, że ten sport nikogo nie dyskryminuje, może startować każdy bez względu na wiek. Jest mnóstwo kategorii, dzięki czemu, każdy znajdzie odpowiednią dla siebie.

Karol, dzięki za spotkanie i do zobaczenia w Szczyrku na zawodach!

Karol Myszkiewicz: Pozdrawiam rywali, kibiców, wszystkich ludzi naszego sportu!

Rozmawiał: PeSzy