Engin Terzi stara się ocenić szanse jednego i drugiego rywala w nadchodzącym pojedynku na SUPERMATCH XII. Ermes, czy Michael? Jak będzie? ()
Jeden z czołowych „superciężkich” będzie walczył z czołowym zawodnikiem wagi średniej, co z tego wyniknie? Jakie emocje nas czekają?
Teoretycznie… typowanie zwycięzcy tej walki może się wydać proste. Jednak Ermes jest groźnym zawodnikiem a jego technika i kontrola walki są zadziwiające. Wśród zawodników wagi średniej – można powiedzieć, że „czysta siła” przypadająca na kilogram masy ciała jest większa niż u super ciężkich.
Właśnie dlatego widzimy czasem, że Dmitry Trubin znajduje się na niższym stopniu podium open, niż na przykład Rustam Babayev czy Khadzhimurat Zoloev.
Wiemy, że Michael Todd i Dmitry Trubin są znakomici, że ich forma jest bardzo, bardzo wyrównana, ale – żaden nie jest lepszy niż Pushkar.. Trubina i Todda uważamy za zawodników bardzo technicznych.
Ale, kiedy tylko technika bierze górę nad siłą – zawodnik lżejszy może narobić problemów cięższemu rywalowi. Zdolności, umiejętności techniczne u zawodników kategorii średnich są daleko większe, niż u superciężkich.
Oczywiście takiego „superciężkiego” jak Michael nie da się po prostu pokonać tylko i wyłącznie techniką. Trzeba mieć do niego wielką siłę.
Gasparini nie będzie miał lekkiego chleba w tej walce.
Nie widziałem pełnego arsenału technik Ermesa. Nie wiem, czy ma w repertuarze takie środki, którymi zatrzyma Todda. Szczerze? Nie wiem, naprawdę nie wiem, czy jego ręka będzie zdolna pokonać rękę Michaela.
Jaki więc sposób znajdzie gospodarz pojedynku na swego rywala? Czy wygra? Czy wytrzyma wszystkie rundy? Czy wygra cztery i cały Armfight?
Moje typowanie brzmi: Todd wygra do zera lub 5:1. Ale… wolę się pomylić. Życzę obu zawodnikom wspaniałej walki!
Engin Terzi
archiwum >>>
Michael Todd – nie spodziewałem się takiej siły Ermesa!
I Puchar Województwa Mazowieckiego!
Rozkręcę armwrestling w Warszawie!
Evgeny Prudnik – mam coraz lepszą formę!