W juniorach 18 lat na sześciu zawodników lewej ręki Dominik był trzeci, podobnie w walkach na rękę prawą. Do tego wystartował jeszcze w kategorii niepełnosprawnych. Tam było trudniej. Rywale klasy Maćka Gralaka, Dawida Łapy i Patryka Weterle byli nie do przejścia. Na razie – nie do przejścia, bo kariera Dominika dopiero się rozpoczyna.

Zanim zaczął walczyć przy stole armwrestlingu – walczył o życie. Urodził się z MPD (mózgowe porażenie dziecięce). Przeszedł też sepsę spędzając kilkanaście dni na oddziale OIOM i… nie dawano mu wielkich szans. Mógł przegrać – wygrał. Miał nie chodzić – chodzi! Na pewno nikt nie wierzył, że będzie zdobywał medale na sportowych imprezach.

Ale – rodzice i bliscy byli przy nim. Oni wierzyli, planowali ...

Wygrał walkę o życie i pewną sprawność. Dziś – po prostu – chodzi o kulach, ale chodzi sam, bez pomocy! Nadal walczy o jeszcze większą sprawność, a rodzice wierzą, że przyjdzie kiedyś taki dzień, że będzie chodził samodzielnie.

No i tu pojawia się armwrestling! Sport, dzięki któremu wiele osób „podniosło się” i na nowo uwierzyło w swoje siły. Sport, dzięki któremu osoby niepełnosprawne mogą walczyć ze swoimi zdrowymi rówieśnikami jak równy z równym i ...wygrywać. Ale po kolei...

Kilka lat temu Dominik ze swoim tatą trafił do klubu Jarka Zwolaka. Tak sobie ćwiczyli… Bardziej była to zabawa. Damian Zaorski – tata zawodnika niewiele wtedy wiedział o siłowaniu na ręce. Ale Jarek zauważył celnie, że ten dzieciak ma „coś”! Coś przydatnego w naszym sporcie czyli bardzo silne dłonie. Bardzo mocny uchwyt. Powiedział tacie Dominika, że warto spróbować.

Spróbowali!

Sport, treningi siłowania, treningi dodatkowe i zajęcia rehabilitacyjne zajmują Dominikowi większość wolnego czasu, ale też dają radość. Starty i możliwość rywalizacji – dodaje mu sił, dodaje wiary w swoje możliwości i jest nagrodą za wysiłek.

Zawodnik ten trenuje praktycznie 8-9 razy w tygodniu wzmacniając mięśnie i psychikę. Wygrał turniej armwrestlingu w swojej szkole, gdzie wśród rówieśników był pierwszy, a w kat. open zajął 3. miejsce. To jest początek kariery.

Moim zdaniem – Dominik już jest Bohaterem i przykładem dla wszystkich! Czekamy na jego kolejne osiągnięcia i sukcesy!

Tata Dominika startuje w ekstremalnych  imprezach biegowych tak w górach jak i na płaskim terenie, ale sądzę, że już niedługo też stanie przy stole i będzie się siłował. 

W tej sytuacji to właśnie Dominik może być inspiracją dla swoich rodziców i wielu innych osób pokazując, że dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości marzenia się spełniają. Teraz czekają go Mistrzostwa Europy i Świata.

Powodzenia!

Mistrzostwa Polski 2017

JUNIOR18 MEN LEFT 50KG
1. BISZCZAK KAMIL. NIEDŹWIEDZIE ORAWY
2. PATRYK SKWARA. SPARTAN RYMANÓW
3. DOMINIK ZAORSKI. UKS SZESNASTKA

DISABLED MEN LEFT 60KG
1. ŁAPA DAWID. WILKI MIĘDZYCHÓD
2. MACIEJ GRALAK. UKS ARM FANATIC SPORT GRUDZIĄDZ
3. WETERLE PATRYK. ZŁOTY ORZEŁ CHOSZCZNO
4. BUDYCH PAWEŁ. WILKI MIĘDZYCHÓD
5. DOMINIK ZAORSKI. UKS SZESNASTKA

JUNIOR18 MEN RIGHT 50KG
1. BISZCZAK KAMIL. NIEDŹWIEDZIE ORAWY
2. PATRYK SKWARA. SPARTAN RYMANÓW
3. DOMINIK ZAORSKI. UKS SZESNASTKA
4. MATEUSZ TROICKI. UKS BLACK SKORPION PRZYŁĘK
5. ALAN TROICKI. UKS BLACK SKORPION PRZYŁĘK
6. JONATAN CZERNIEJEWSKI. UKS BLACK SKORPION PRZYŁĘK

DISABLED MEN RIGHT 60KG
1. MACIEJ GRALAK. UKS ARM FANATIC SPORT GRUDZIĄDZ
2. ŁAPA DAWID. WILKI MIĘDZYCHÓD
3. WETERLE PATRYK. ZŁOTY ORZEŁ CHOSZCZNO
4. BUDYCH PAWEŁ. WILKI MIĘDZYCHÓD
5. DOMINIK ZAORSKI. UKS SZESNASTKA

PeSzy