Przeczytałem na armpower.net artykuł o planach na walki Armfight między najlepszymi zawodnikami ze Stanów a reprezentantami Europy. Powiem tak… trochę straciłem zainteresowanie armwrestlingiem… nie podoba mi się w naszym sporcie słowo, a raczej pojęcie „kontrakt”.

Kiedy kontrakty ograniczają czołowym zawodnikom możliwość walki między sobą – to nie jest dobre! Na tym tracą kibice armwrestlingu. WAL na pewno rozbudził nadzieje wśród zawodników z USA, ale też podzielił zawodników na całym świecie.

Teraz wygląda na to, że zawodnicy amerykańscy „odzyskali wolność” i dlatego moja pasja kibica armwrestlingu budzi się na nowo!

Oto moje wymarzone zestawienia na Vendetty...

Travis Bagent – na lewą najlepszy w USA, ale… kilka tygodni temu w Vegas miał kłopot w walce z Dave Chaffee. Dave solidnie trenował na lewą i na pewno jest coraz silniejszy. Ale na pewno nie jest silniejszy od Denisa Tsyplenkova! Wniosek? Denis pokonałby Travisa gdyby doszło do takiej walki. Niestety Denis ma kłopoty ze zdrowiem, nie jest też pewny udział Travisa w nadchodzącej Vendettcie.

Zatem najbardziej realnym wydaje się zestawienia Devon Larratt kontra Oleg Zhokh oraz Chaffee kontra Pushkar. To – na lewą rękę – będą ciekawe zestawienia. No i jeszcze Vitaly Laletin vs Devon Larratt – to walka, która na pewno spodoba się kibicom.

Rustam Babayev vs Todd Hutchings, Ermes Gasparini vs Todd Hutchings, Zoloev Hadzimurat vs Rustam Babayev – to mogą być wspaniałe pojedynki, wspaniałe Vendetty. Sasho kontra Babayev lub Sasho i Zoloev… Lub też… Sasho vs Hadzimurat.

To może być zachwycające!

Każda Vendetta z udziałem Sasho… każda, ale najlepiej z Hadzimuratem. Obaj są doskonali w walce bocznym naciskiem. Są silni i wytrzymali i kiedy wyobrażam sobie taką walkę to… zaczynają mnie boleć łokcie.

Rustam kontra Sasho… wielka walka. Albo Rustam pokona go błyskawicznie, albo Sasho przetrwa atak i to on wygra. Sasho vs Zoloev… też będzie interesujące. W pierwszych rundach Hadzimurat ma szanse, ale nie sądzę aby pokonał rywala w już na przykład w czwartej rundzie.

Co do walki Laletin vs Larratt…

Moim zdaniem Laletin pójdzie górą jeśli Larratt będzie chciał walczyć hakiem. Może też być to wojna górą i tu Devon ma przewagę siły pronatora. I tu może być niespodzianka. Laletin przywykł do walki na zasadach WAF, gdzie są ostre reguły i często stosuje się uchwyt sędziowski. Devon zaś w większości walczy wedle zasad gdzie walkę zaczyna się już przed startem. Dlatego Vitaly będzie miał na starcie przewagę. Ale nie sądzę aby to wystarczyło.

Oleg vs Devon…

To też byłaby wspaniała walka. Oleg jest coraz silniejszy, o wiele silniejszy niż kilka lat temu kiedy walczył z Devonem. O ile pamiętam walczył wtedy w trzech kategoriach wagowych… Moim zdaniem jeśli spotkają się teraz – mają po 50% szans… no, może Oleg tak nieco więcej…

Gasparini vs Hutchings…

To też może być niewiarygodnie mocne starcie! Sądzę, że Gasparini będzie walczył górą, przynajmniej postara się, a co będzie potem… Będzie wojna!

Moim zdaniem tegoroczny Puchar Świata Zawodowców „Złoty Tur” będzie najlepszą możliwością, żeby zebrać razem tych wspaniałych Wojowników w jednym miejscu.

Napiszę wprost – Złoty Tur 2017 będzie największym w swojej dotychczasowej historii!

Engin Terzi