Niech się dzieje! Bo już trudno się doczekać. Ja – na przykład – odcinam centymetr jak żołnierz za czasów obowiązkowej służby wojskowej:-) Patrzę na kalendarz i liczę dni. Szczerze? Dawno nie byłem tak wkręcony w jakieś wydarzenie.

Czytam, jakie wyniki pojedynków Vendetta typują inni. Teraz zapytałem Jana Żółcińskiego. Doświadczony jest, wiele widział, z wieloma się sprawdzał.

Teraz zatem – Jan Żółciński – jego typowanie!

Dawid Bartosiewicz vs Eduardo Tiete

Oglądałem na żywo pierwszą walkę Dawida z Eduardo. Moim zdaniem Dawid przegrał wtedy "głową". Każda runda wyglądała podobnie. Teraz powinien to wygrać ponieważ walczy "u siebie", jest mądrzejszy o doświadczenie i wyciągnął na pewno wnioski. Progres, który zrobił przez ostatnie dwa lata jest godny podziwu. Jedno wiem że łatwo nie będzie ponieważ Tiete też nie stoi w miejscu - jest bardzo doświadczonym i silnym zawodnikiem. Walka będzie wyrównana ale ostatecznie wygra Dawid.

Tim Bresnan vs Gennady Kvikvinia

Zapowiada się świetne widowisko. Tim ma bardzo silną pronacje, którą dominuje większość zawodników. Gennady jest zawodnikiem niesamowicie wszechstronnym i potrafi walczyć w każdej pozycji. Dodatkowym atutem jest jego wytrzymałość.

Uważam że to będzie pojedynek, który może wygrać wysoko zarówno Tim jak i Gennady. Pierwsza runda powie pewnie wszystko.

Dave Chaffee – Dmitry Trubin

Dave i Dmitry jest walką, która według mnie skończy się zwycięstwem Trubina.

Dave walczył w WAL gdzie trochę inaczej patrzy się na zasady panujące przy stole i tutaj będzie musiał uważać bardziej na faule. Bez dwóch zdań jest bardzo doświadczony i potrafi walczyć z każdym. Trubin wygląda w tym momencie jakby był w życiowej formie.

Rustam Babayev vs Todd Hutchings

To będzie pewni jedna z dłuższych walk. Tutaj obstawiam remis albo nieznaczną wygraną jednego z zawodników. Obaj walczą głównie w hak i cechuje ich duża wytrzymałość i szybkość. Widziałem pojedynki Rustama i Todda z Zoloevem i to będzie dobra walka.

Michael Todd vs Andrey Pushkar

Ostatnia ich walka skończyła się pogromem Andreya. Ciekawy jestem tego rewanżu. Myślę że tutaj może być każdy możliwy wynik. Andreya pierwsze uderzenie jest tak silne że Michael jeżeli nie "wyłapie" to przegra. Jeżeli zdoła natomiast zatrzymać Pushkara wtedy jest spore prawdopodobieństwo że skończy się wygraną Todda.

Oczywiście stół wszystko pokaże i pewnie będą walki z zaskakującym przebiegiem.

Życzę wszystkim zawodnikom szczęścia a kibicom fantastycznego widowiska.

Pozdrawiam

Jan Żółciński