Początek zawodowej drogi na szczyt zaczął się dla Rustama w 2001 roku. Wiąże się z tym pewien szczegół, którego pewno nie znacie. Rustam „przegapił” swój pierwszy start w PAL… Pierwszy turniej PAL odbył się 22 lipca 2001. Udział brało ośmiu zawodników, walczono na lewą i na prawą w kategorii 73 kg. Jednym z branych pod uwagę zawodników był, bardzo wtedy młody, Rustam Babayev. Władze Federacji Ukrainy wytypowały go po sukcesach odniesionych na M. Europy (Litwa, czerwiec 2001). PAL wpisała Rustama na listę rezerwową. No tak, „w razie czego”. No i wydarzyło się! Jeden z podstawowych zawodników Alex Mundzhishvili nie mógł przejechać do Polski z formalnych powodów. Do turnieju zostało dwa dni. Rustam mieszkał w Charkowie. Żeby zaprosić go do Polski było już za mało czasu.

Planowana „ósemka” zmieniała się w „siódemkę”.

Babayev, gdyby tylko mieszkał gdzieś bliżej, mógły już wtedy debiutować na profesjonalnej scenie.

Minęło troszkę czasu i wiemy już jak bardzo zdominował on scenę w kategorii 78-86 kg, najpierw, a obecnie już w 95 kg.

Po nieobecności w okresie 2013-2015 wielu już nie spodziewało się powrotu Babayeva do profesjonalnej kariery. On jednak wrócił i znów jest i jeszcze długo będzie w ścisłej czołówce.

Jest Ekspertem walki w hak. Jego rywal w pojedynku na Vendetta All Stars #50 – Tim Bresnan też potrafi walczyć hakiem! Nawet Genady Kvikvinia nie zdołał go pokonać w tej technice. Do tego Tim Bresnan jest wytrzymały i potrafi też walczyć górą.

Obecnie ani Tim, ani Rustam nie odkrywają planów na nadchodzącą walkę. Tim nadmienił tylko w wywiadzie, że szykuje się stosując nowe techniki treningu.

Ten pojedynek jest oczekiwany przez wszystkich kibiców. Na dziś bardzo trudno jest prognozować wynik.