Prezentujemy kolejny krótki wywiad z naszym klubowiczem - ARMFIGHT Piaseczno Armwrestling! Tym razem do mikrofonu udało nam się zaprosić Mirosława Hertmanowskiego - zawodnika, który stosunkowo niedawno dołączył do naszego klubu, ale jest czołowym zawodnikiem kategorii masters!

Paweł Gawenda Witaj Mirosławie! Opowiedz nam jak idą przygotowania do MP i jak wygląda Twoja forma?

Mirosław Hertmanowski: Witam wszystkich czytelników! Przygotowania do tych Mistrzostw idą mi jak po grudzie… Zaczęło się od wypadku samochodowego i naderwania mięśni pleców. Wróciłem do treningów miesiąc temu, powoli realizuję plan treningowy, na tyle ile pozwala mi mój organizm. Co do mojej formy to jest to jedna wielka niewiadoma.

Paweł Gawenda: Jak wygląda Twój trening obecnie i dieta? Masz jakieś specjalne metody treningowe?

Mirosław Hertmanowski: Mój trening wygląda w ten sposób, godzina ogólnorozwojowa i około 1.5 godziny armwrestlingu i tak 3 razy w tygodniu, a co do ćwiczeń spytajcie trenera.

Ja przed mistrzostwami diety nie mam, smakuje mi wszystko:-)

Paweł Gawenda: W jakiej kategorii wystartujesz i na jakie miejsce się zapatrujesz?

Mirosław Hertmanowski: Ja startuję tylko w kategoriach w super ciężkich. A to z tego względu, że tam nie ma limitów wagowych. Nieważne czy ważysz 120 czy nawet 150 kg. Kategorie, w których wystartuję to masters i tam chcę powalczyć o medale, ale wiem, że lekko nie będzie. W seniorach zobaczę jak będę się czuł po walkach w masters.

Paweł Gawenda: Kto według Ciebie będzie głównym przeciwnikiem w Twojej kategorii?

Mirosław Hertmanowski: Głównymi rywalami z którymi chcę powalczyć to w masters ręka prawa na pewno Sławek Głowacki oraz bracia Neryng, a na rękę lewą zobaczymy jak będzie, wszyscy są mocni, ale moim celem jest dostanie się do kadry.

Paweł Gawenda: Powiedz nam jakie są Twoje największe sukcesy?

Mirosław Hertmanowski: Moje sukcesy z zeszłego roku to w mastersach na MP 2. lokata ręka lewa i 3 miejsce ręka prawa. Natomiast na PP lewa ręka w mastersach 1 miejsce i 3 miejsce ręka prawa.

Paweł Gawenda: Dziękuję za rozmowę i życzymy powodzenia!

Mirosław Hertmanowski: Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w Warszawie na MP