W drugim pojedynku bułgarskiej gali (07 sierpnia 2006) spotkali się Ion Onchesku oraz Dimitry Ovsienko. Ion Onchesku w pierwszej rundzie dosłownie storpedował rękę przeciwnika. W drugiej rundzie starał się zrobić dokładnie to samo, ale Ovsienko zatrzymał atak Rumuna na 2 cm nad poduszką. Drugie uderzenie Onchesku i było po walce. Trzecia runda przebiegła troszkę inaczej. Ovsienko widząc, że rumuński zawodnik ma przewagę w walce górą, zmienił trochę uchwyt. Dało to jednak tylko tyle, że walka trwała nieco dłużej i znów skończyła się wygraną Rumuna. Czwarta runda nieoczekiwanie należała do reprezentanta Ukrainy. Ion popełniając dwa faule musiał uznać wyższość swojego przeciwnika.

Wynik walki 3:1 zmobilizował obu zawodników.

W przedostatniej walce Ion Onchesku dość szybko wystartował i teoretycznie pokonał rywala. Teoretycznie, ponieważ Ovsienko tuż po komendzie ready go oderwał łokieć od podłokietnika chcąc lepiej wejść w hak. Gdy sędziowie wznowili walkę, przewagę błyskawicznie zdobył reprezentant Ukrainy. Gdy wszyscy byli przekonani, że drugi raz wygra Dimitry Ovsienko, Ion Onchesku wykorzystał swój spryt. Stosując wyjście „Cobrą" przeszedł do kontrataku i zwyciężył. Było już pewne, kto jest w tym spotkaniu lepszy. Ostatnia runda to już formalność. Ion Onchesku bawiąc się ze swoim przeciwnikiem otworzył swoją dłoń i przez kilka sekund utrzymywał rywala w centrum stołu używając tylko siły swojego ramienia. Następnie błyskawicznie, tak jak w pierwszej rundzie wbił jego dłoń w poduszkę boczną. Wynik walki 5:1.