Zapraszam do wywiadu, którego bohaterem jest: Kirill Michkov! A pretekstem jego srebrny medal na tegorocznym Senec Hand.

Tym razem jest nieco inaczej, niż zwykle. Zwykle bowiem z Ukrainy przyjeżdżali do Polski zawodnicy „gotowi”, doświadczeni. W przypadku Kirilla było tak, że armwrestling zaczął dopiero w Polsce. Dokładnie było tak:

Kirill Michkov

Od wielu lat pasjonowałem się armwrestlingiem, ale mieszkałem w Ukrainie, w niewielkim mieście Kramatorsk (na wschodzie Ukrainy), nie było tam klubu, żeby trenować. Przeprowadziłem się do Polski 4 lata temu i obserwowałem dalej w social media polskich i ukraińskich zawodników. A 2 lata temu spotkałem na plaży w Dąbrowie Górniczej Zabetonowanego Tomka i jego Ekipę. Spróbowałem swoich sił z nim...

Nie wygrałem, ale to mnie zmotywowało i zacząłem trenować. Tak znalazłem klub Tytan Jaworzno. Trener Mariusz Grochowski i klubowicze pomagali i wspierali mnie. Jestem bardzo wdzięczny im za to. W klubie jest wielu znakomitych armwrestlerów, więc mam od kogo się uczyć i na kim się wzorować.

Na PP zająłem 5 miejsce. Pierwsze moje międzynarodowe zawody to mistrzostwa Europy 2022.

armpower.net: Co robisz poza sportem?

Kirill Michkov: Mam firmę budowlaną, remontuję łazienki. Mam żonę i córkę. Moja córka ma 13 lat i też interesuje się sportem, gra w siatkówkę.

Jestem wdzięczny mojej rodzinie za to, że mnie wspierają i zawsze są ze mną na zawodach.

armpower.net: Jakie były wrażenia z pierwszych treningów?

Kirill Michkov: Z pierwszych treningów pamiętam, że bardzo bolały mi przyczepy i tak było prawie przez pierwszy rok. Oczywiście że trochę się stresowałem przed przyjściem do polskiego klubu. Zawsze staram się być na każdym treningu, ponieważ ciężka praca prowadzi do sukcesu.

armpower.net: Czy któryś z zawodników jest dla ciebie wzorem?

Kirill Michkov: Zawodnik z Kazachstanu Kydyrgali Ongarbaev. Podoba mi się jego styl walki, technika toproll.

armpower.net: Jakie masz mocne strony, a co jeszcze trzeba poprawić?

Kirill Michkov: Uważam, że przez ciężkie treningi szybko nabieram siłę ale nie mam dużo doświadczenia i przez to mam słabą technikę. Jednak niedługo to ja będę miał najlepszą górę na świecie!

armpower.net: Bardzo śmiała teza, ale życzę żeby się spełniło! Dzięki za rozmowę.

Kirill Michkov: Dzięki i pozdrawiam mój klub i szczególnie Trenera!

No i na zakończenie „opinia” Pana Trenera Mariusza Grochowskiego!

Kirill Michkov to bardzo ambitny i ciężko trenujący zawodnik, idealnie wpasował się do naszego klubu, książkowo progresję jeżeli chodzi o ćwiczenia oraz wiedzę na co dzień - fajny kolega na, którego można liczyć. Ogólnie cieszymy się że jest z nami, lepiej po prostu nie mógł trafić!