W 2012 roku wystąpił podczas ARMFIGHT #42 w Las Vegas. 28 czerwca pokonał w sześciorundowym pojedynku, wynikiem 5:1 Andrey Pushkara. Co sądzi o mijającym roku? Przeczytajcie poniżej. ()
Powiedz, którą ze swoich wygranych w karierze uważasz za najcenniejszą?
Devon: To zwycięstwo nad Ronem Bath, które odniosłem w 2006 roku. Jestem z tego bardzo dumny.
Jaki to był rok dla ciebie, jako zawodnika?
Devon: Trudny! Zmagałem się z kontuzją. W 2012 głównym celem był powrót do pełni sił. Spodziewam się, że w tym roku czeka mnie podobne wyzwanie.
Żałujesz czegoś w mijającym roku? (Jako sportowiec, oczywiście.)
Devon: Żałuję tylko, że narzuciłem sobie zbyt dużą presję, żeby dobrze wypaść po wznowieniu treningów. Nie powinienem, teraz to wiem – zbyt szybko starać się wrócić i zwiększać masę mięśniową. Lepiej było by, gdybym powoli dochodził do formy.
Czy w sezonie 2012 było coś, co ciebie zaskoczyło?
Devon: Zaskoczył mnie ogólny wzrost poziomu wśród zawodników. Nie tylko w grupie Mistrzów, ale też wśród tych, którzy są zaraz za czołówką. Chodzi mi o “średni” wzrost poziomu. Takiej sytuacji nie było wcześniej. Wynika to z faktu, że w zawodach występuje coraz więcej dobrze przygotowanych sportowców, którzy zaczynają sobie coraz lepiej radzić.
A, co powiesz o wydarzeniach w Armwrestlingu?
Devon: Jestem pod wielkim wrażeniem sytuacji w Europie.
Szczególnie po turnieju “A1” w Rosji. Widzę, że krajowe federacje w Europie zyskują uznanie władz, tak się dzieje w wielu krajach i to jest dobra tendencja.
Jacy zawodnicy odegrali największą rolę w tym roku, twoim zdaniem?
Devon: Michael Todd, Denis Cyplenkov, Andrey Pushkar w open. Todd Hutchings miał doskonały sezon w tym roku. Szkoda, że na końcu złapał kontuzję. Bardzo mu współczuję. Oczywiście był też znakomity Zoloev. A wśród kobiet – wszystkie Szwedki. Poza nimi, wiele nowych zawodniczek i zawodników jest jeszcze w cieniu gwiazd.
(Nie będę przecież wypominał Mistrzowi, że zapomniał o "Naszej Marlenie") jeszcze ma czas się poprawić. Jakie masz plany na 2013 rok?
Devon: Chciałbym mieć wiele walk “jeden na jednego”, typu ARMFIGHT. Ale, ta era chyba już przemija. Postaram się, więc walczyć w turniejach.
Konkretnie, z kim chciałbyś walczyć?
Devon: Na lewą rękę… Z każdym! Najchętniej z Denisem, Genadi i Wagnerem. Natomiast prawa… nie jestem jeszcze dość zregenerowany. Ale, przyjdzie czas i na to. Dam znać!
Devon, od wszystkich twoich fanów i naszej redakcji – najlepsze życzenia na Nowy 2013 Rok.
Devon: Dzięki i wam również wszystkiego najlepszego!
PeSzy
Devon Larratt
Kanada
Wiek - 37 lat.
Waga - 100 kg.
Wzrost - 192 cm.
Biceps - 50 cm.
Przedramię – 49 cm.
archiwum >>>
JAK MINĄŁ ROK – NATAN KAJDAS
NAJLEPSZE ŻYCZENIA NA NOWY ROK!
NA NOWY ROK – SLIM DIET OD FITMAX!
JAKI BYŁ TEN ROK? – DENIS CYPLENKOV