Moje przygotowania na drugą połowę sezonu

Khadzimurat Zoloev o swoich planach ale, nie tylko....

Wszyscy wiemy, że na listach startowych ważnych zawodów pojawia się dwóch Panów Zoloev. Oczywiście sławniejszy jest ten o bardziej trudnym do wymówienia imieniu, czyli Khadzimurat. Właśnie z nim odbyliśmy krótką pogawędkę o tym, co nas czeka.

Po pierwsze - Khadzimurat za chwilę zostanie ojcem!

Jak tylko będziemy mieć informacje o płci i „kategorii wagowej” dzieciaczka – damy oczywięcie znać. Na razie Khadżi usiłuje pogodzić rolę męża, ojca, oraz sportowca. W sensie czasu udaje się to nawet jakoś pogodzić, ale gorzej z koncentracją. To pierwsze dziecko, więc każdy może mieć tremę. Nawet twardy zawodnik.

Jak planuje starty? Tu właśnie dochodzimy do kwestii Braci Zoloev. Jest przecież drugi, brat, nieco cięższy od Khadzimurata. Będzie występował w kategorii 90 kg.

Khadzimurat planuje teraz start na moskiewskim A1, wystąpi w kategorii 80 kg, na obie ręce. Weźmie też udział w absolutce, ale tu tylko na prawą.

Obecnie waży około 83 kg, więc nie będzie się za bardzo męczył ze zbijaniem wagi.

Trenuje wspólnie z bratem, czyli Spartakiem Zoloevem. On też – Spartak – ma zamiar wystartować na A1, w kategorii 90 kg oraz w absolutce na lewą i na prawą. Jest – jak mówi brat – w doskonałej formie i zamierza też przyjechać do Polski na Mistrzostwa Świata, a później na Nemiroff World Cup.

W tym sezonie Spartak miał zamiar wystąpić na M. Europy na Litwie ale za późno zabrał się za formalności paszportowe. Już teraz tego nie zaniedba.

Jak trenują?

Ekstremalnie ciężko, intensywnie i z potężną objętością.

Dwa razy dziennie. W tym na trening ogólnorozwojowy przeznaczają trzy jednostki w cyklu tygodniowym. Raz na dwa dni – stają przy stole i „przerabiają” technikę. To mordercza intensywność i objętość.

Ale – przecież obaj są bardzo doświadczeni i skoro postawili na taki trening – powinno to dać im oczekiwany sukces.

Czy zatem nadchodzi era Braci Zoloev? Poczekamy, zobaczymy.... ale na pewno będzie się działo!