Denis Cyplenkov to jedna z najbardziej wybitnych osobowości nowego projektu TOP 16. Czy będzie w stanie pokonać swoich konkurentów? ()
Po ostatnim turnieju nadal się mówi o wydarzeniu, które miało miejsce na Pucharze Świata. Niemniej jednak na horyzoncie jest już nowy projekt, którego szczegóły stopniowo pojawiają się w Internecie. Top 16 ma stać się najbardziej spektakularnym wydarzeniem w siłowaniu światowej rangi. Kto powinien ocenić perspektywy projektu, jak nie sami uczestnicy?
Denis, bardzo mało wiemy o projekcie TOP 16, ale wiele osób chciałoby w nim wziąć udział. Jak myślisz, na czym polega wyjątkowość tego projektu?
Na bardzo dobrym systemie. Zwycięży najsilniejszy według systemu armfayta, według losowania oraz z jednym zawodnikiem w każdej rundzie. Wszystko już wiadomo! Bardzo miło, że organizatorzy potrafili dogadać się z zawodnikami i każdy z nich dostał propozycję, której żaden nie jest w stanie odmówić. Dla niektórych jest to okazja, aby zabłysnąć, inni będą czerpać korzyści materialne, niektórzy staną się sławni. Każdy otrzyma to, czego pragnie, wszystko jest możliwe w ramach TOP 16.
Dlaczego zgodziłeś się wziąć udział w projekcie TOP 16?
Będą tam najlepsi i cieszę się, że dostałem zaproszenie, żeby stać się uczestnikiem tego projektu. Ale są jeszcze drobiazgi, które trzeba dopracować. Turniej będzie bardzo czasochłonny, więc organizatorzy powinni obliczyć każdy szczegół, żeby się udało. Sportowcy muszą się powysilać jeszcze przed projektem przy załatwianiu spraw organizacyjnych
Wystąpienie w projekcie, o którym niewiele jeszcze wiadomo może być ryzykowne. Lubisz ryzyko?
Na pewno jest ryzyko. Przy takim losowaniu można trafić na czołowych zawodników I natychmiast się wystraszyć (śmiech ) Można mieć kontuzję, ale ja o tym nie myślę. Chociaż nadal boli mnie ręka po Nemiroffie, wciąż mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Na co liczysz startując w TOP 16?
Będę walczyć, jak najlepiej oraz będę się starać zajść jak najdalej. Rywalizacja będzie bardzo ciężka, ale jestem gotowy i mam nadzieję, że pokaże się z jak najlepszej strony.
Czy twoim zdaniem wzięcie udziału w TOP 16 to wyróżnienie?
Z pewnością jest to wyróżnienie. Walka z najlepszymi to marzenie każdego. Cieszę się, że poprzez swoje osiągnięcia w siłowaniu wezmę udział w tak prestiżowym i obiecującym projekcie.
Jeśli nie TOP 16, to co?
Na razie przoduje A-1. Moim zdaniem jest to najlepszy turniej, który odbywa się w dzisiejszych czasach. Jest najbardziej uczciwy i sprawiedliwy. Ale Top 16 pretenduje do najlepszego wśród wszystkich mistrzostw w siłowaniu. Ale nie spekulujmy, zobaczymy, jak sytuacja będzie się rozwijać.
Opublikowaliśmy listę potencjalnych zawodników TOP 16. Jak sądzisz, kogo na niej brakuje, a kto jest tam niezasłużenie?
Na liscie uczestników jest wiele nieznanych mi zawodników, lecz skoro tam się znaleźli, to jestem pewien, że są niebezpieczni. Zabraknie zdyskwalifikowanych: Lilieva, Babaeva i Trubina. Ale dlaczego nie ma: Richarda Lupkesa, Michaela Todda, Johna Brzenka i Travisa Badgeta - to jest dla mnie niezrozumiałe.
Znając listę zawodników – jak sądzisz, jak odnajdziesz się wśród tych armwrestlerów?
Najbardziej niebezpieczni to: Chaffee, Vojevoda, Pushkar i Larratt. Ale nie warto nie doceniać innych. Nie zamierzam zajmować określonego stanowiska, dlatego trudno powiedzieć, jak widzę siebie. Będę walczyć, a dopiero końcowy wynik pokaże prawdę.
W Internecie krąży wiele plotek i domysłów na temat TOP 16, co ty słyszałeś na temat tego projektu?
Wiem o wszystkich szczegółach projektu, więc nie mogę doczekać się rozpoczęcia. TOP 16 to bomba! Trzeba jątylko aktywować i zobaczyć, jakie będą tego konsekwencje.
Czy top 16 stanie się miejscem powrotu Vojevody, jak sądzisz, czy da rade odeprzeć atak czołowym armwrestlerom?
Powiem krótko: da radę zrobić wszystko, jest bardzo silny i niebezpieczny.
Top 16 nie ma kat. wagowych, jest swego rodzaju kategorią OPEN. Czy uważasz, że to sprawiedliwe przy wybieraniu najsilniejszego?
Nikogo się nie ciągnie do projektu na siłę, każdy sam decyduje świadomie. Dlatego , jeżeli ktoś się zgadza, to ma być gotowy na wszystko. To będzie uczciwe.
Artur Grigorjan © Gra
archiwum >>>
Ivan Matyushenko - początek wielkiego wyścigu
Igor Mazurenko: Wiele za mną, ale jeszcze więcej przede mną
IGOR MAZURENKO – WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Zasady TOP 16 cz. II