Jest jedynym Polakiem, który będzie nas reprezentował w armwrestlingu na Arnold Classic.

- Moje przygotowania posuwają się małymi kroczkami, ale wszystko idzie do przodu – mówi Mariusz Grochowski, polski armwrestler. - Wystartuję w najcięższej kategorii + 90 kg, dlatego na początku podniosłem swoją wagę; jednak później zbiłem ją o 4 kg. Duża waga spowodowała, że podczas sparingów zbyt mocno pompowały mi się ręce ; na dłuższą metę nie byłem wytrzymały. Teraz jest idealnie; ważę 102 kg.

Jak do Arnold Classic przygotowuje się Mariusz?

- Okres w którym bardzo ciężko trenowałem – już za mną – twierdzi armwrestler. - Doskonałą kondycję pozwalają mi utrzymać wszystkie sporty, które uprawiam jednocześnie: crossfit, fat killer, judo i armwrestling. Do zawodów przygotowuję się całościowo.

Na początku trenowałem dużymi ciężarami, teraz je odłożyłem, aby nie nabawić się kontuzji. Mam też siłę, teraz chcę ją tylko utrzymać. Obecnie moje treningi są systematyczne, ale ćwiczę małymi ciężarami.

Mariusz po raz pierwszy na AC wystartował w 2009 roku. Podczas startu w turnieju ArmWars w Manchesterze w 2008 roku zdobył 1 miejsce w kat. do 90 kg i tym samym dostał oficjalne zaproszenie na Arnold Claccic. Od tamtej pory zaproszenie na zawody dostaje co rok. Tym razem jedzie do Columbus Ohio w USA.

- To kosztowny wyjazd i nie jestem w stanie co roku sobie na niego pozwolić – mówi Mariusz. - Jednak po rocznej przerwie leczenia kontuzji postanowiłem wystartować we wszystkich poważniejszych turniejach, które odbędą się w tym roku.

Arnold Classic ma miejsce w Columbus Ohio w USA, armwrestlerzy rozpoczną 27 lutego ważeniem i rejestracją, następnego dnia odbędą się eliminacje, a 1 marca w sobotę – finały.

Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie: http://arnoldsportsfestival.com/

Iza Małkowska