()
Kolejnym punktem wycieczki było odwiedzenie całego kompleksu sklepów wszelkiego typu, niektórzy zakupili fajne pamištki. Trwało to tak długo że znużeni i wyczerpani pojechalimy metrem pod hotel Mariott, gdzie miała być o godzinie 17:00 wystawiona oficjalna waga dla zawodników. Nie było to dla nas dobrym zakończeniem dnia, ponieważ większoci z nas jedzenie Japońskie dodało kilka gramów, a nawet kilogramów
Załamani wrócilimy do oddalonego o 20 minut drogi (tym razem dla trzymania kondycji piechotš) hotelu, gdzie dziewczyny dobijały się bieganiem po schodach. Pan Janusz Piechowski pochwalił się nam nawet że do 8 pietra biegł na górę, dalej było już trudniej i wchodził szybszym krokiem, żeby na końcu prawie że na czworaka zapukać do drzwi swojego pokoju, gdzie zdumiona żona zrobiła mu relaksujšcy masaż
Jedzenia jest tutaj pod dostatkiem i to niektóre potrawy wyglšdajš całkiem smacznie, niestety czasem tylko wyglšdajš. Fakt jest taki że po ważeniu prawie każdy z nas musi na jaki czas- bynajmniej do oficjalnego ważenia zrezygnować z jedzenia czegokolwiek. Jedynie Igor Mazurenko, który jak się oficjalnie dowiedzielimy chce wystartować w tegorocznych Mistrzostwach wiata- je co mu pod rękę popadnie nie martwišc się swojš wagš, bo walczy i tak w największej.
Obecnie kiedy to piszę, dziewczyny nadal biegajš i pewnie za szybko nie skończš- bo przecież nie po to tu przyleciały, żeby w wadze startowej się nie zmiecić.
Pozdrowienia od całego naszego dream teamu.
archiwum >>>
KONGRES SWIATOWEJ FEDERACJI (WAF).
Polska Kadra- wypad na Disneyland.
KADRA POLSKA JUZ W JAPONII!!!!!!
KONKURS SMS ROZTRZYGNIĘTY