Tim – dowiedzieliśmy się, że nie przyjedziesz do Polski na Puchar…

Tim Bresnan: Niestety nie. Nie w tym roku. Mój organizm dał mi wyraźny sygnał, że jest przemęczony i potrzeba mu odpoczynku. Ale w przyszłym roku – będę na tysiąc procent!

Opowiedz o swojej walce z Marcio Barboza.

Tim: Nie można tego nazwać zwyczajną walką! Wygrałem pierwsze dwie rundy, a potem… zdecydowano o zmianie sędziów. Tego nie ma w przepisach. Przepisy na to nie zezwalają! Jeśli by ta walka odbywała się na Vendetta w organizacji Igora Mazurenko – wygrałbym bezapelacyjnie. Jednak tu – walczyliśmy wedle durnych przepisów WAL. Mam bardzo wiele zastrzeżeń do sędziowania tej walki.

Zapytam jeszcze o tegoroczny Złoty Tur. Kto – twoim zdaniem – wygra OPEN na prawą rękę?

Tim: Tegoroczny Puchar Świata Zawodowców będzie wielkim turniejem! Nie wiem kto będzie wygrywał, ale spodziewam się, że każda walka będzie niezapomniana. Na listach startowych jest wielu zawodników, którym przysługuje tytuł „Mistrza”. Są też tacy, którzy przekraczają wszelkie standardy. Wszyscy kibice w armwrestlingu wiedzą – kto kim jest…

Dzięki za rozmowę. Tim Bresnan wystąpi w USA, zimą na eliminacyjnym Turnieju „Złoty Tur”. Będzie walczyć o miejsce w TOP-8 Vendetty.

A my – już za chwilę – oglądamy Puchar Świata Zawodowców 2016 – Polska – Rumia! Zapraszamy!