Language
/ Kontakt /

Aku Moksi: „Czasem wygrana, czasem porażka” >>>

Aku Moksi: „Czasem wygrana, czasem porażka” # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Niedawno poprosiłem Kapitana Ekipy Finlandii (gospodarzy minionych Mistrzostw Europy) o podsumowanie i wskazanie kto był “Największą Niespodzianką” na tych zawodach. ()

Przypominam tamten artykuł – link.

Ville Mutikainen:

„Ktoś mógłby wskazać Aku Moksi jako “niespodziankę”, gdy zdobył tytuł na lewą w 78 kg. To jednak nie była niespodzianka. Aku to „Wschodząca Gwiazda” naszego armwrestlingu i fantastyczny młody zawodnik.”

Przedstawiam zatem tego zawodnika.

Aku Moksi – jak to się zaczęło:

Od najmłodszych lat byłem bardzo zainteresowany armwrestlingiem. Mój tata był niepokonany w armwrestlingu, kiedy byłem młody i oczywiście dlatego też chciałem być najlepszym armwrestlerem. Siłowałem się z każdym, kto był chętny do armwrestlingu. Czasem przegrywałem, a czasem wygrywałem. Czas mijał i zacząłem podnosić ciężary. Byłem niepokonany na „ulicach”, a raczej w nocnych klubach. Słyszałem, że armwrestling to naprawdę sport. Znalazłem klub armwrestlingowy z Helsinek. Byłem bardzo podekscytowany, aby rozpocząć treningi armwrestlingu i byłem pewien, że przynajmniej nie czuję się oszukany w tym sensie, że miałem doświadczenie w zapasach w stylu wolnym, wspinaczce skałkowej, podnoszeniu ciężarów i pracy w warsztacie mechanicznym mojego taty.

Ale po pierwszym treningu zdałem sobie sprawę, że NIKOGO NIE POKONAM!

Przez pierwsze 6 miesięcy trenowałem tylko w Helsinki ATLEETTIKLUB. Który jest również najstarszym klubem podnoszenia ciężarów w Finlandii. Przez pierwsze 6 miesięcy było to raczej hobby od czasu do czasu. Stałem się lepszy i poznałem kilku dobrych przyjaciół, takich jak Topi Juvonen, który był także wielokrotnym mistrzem Finlandii w wadze ciężkiej. Po tym okresie miałem jeden turniej, który był jednym z największych w Finlandii i zająłem trzecie miejsce na prawą rękę. Potem wszystko się zmieniło, wiele osób, które spotkałem w tym sporcie, powiedziało mi, że mógłbym być dobry, gdybym tylko kontynuował i to jest prawdopodobnie największy powód, dla którego tak bardzo ekscytowałem się tym sportem. Mój czas przy stole podwoił się z raz w tygodniu do dwóch razy w tygodniu.

Zacząłem też trenować z Jussi Koskinenem, którego wielu ludzi w Finlandii (w tym ja) uważa za najlepszego trenera w Finlandii. Różnica między treningami z Topim i Jussim była wyraźna. Z Jussi zawsze byłem zmuszany do walki tylko toprollem, a z Topi zawsze było to haki.

Stałem się silniejszy i silniejszy...

Potem minęło wiele lat, stałem się silniejszy i mocniejszy. Poznałem nowych przyjaciół i mogłem uczyć się od najlepszych w Finlandii. W Finlandii mamy wielu dobrych zawodników, ale trzeba dużo podróżować, żeby się do nich dostać. Ale całe to podróżowanie w końcu się opłaciło.

Mój tata zawsze kazał mi pracować... Mam w głowie kilka wielkich rzeczy, które uczyniły mnie armwrestlerem, którym jestem dzisiaj. Po pierwsze, odkąd byłem dzieckiem, zawsze pracowałem rękoma. Tata zawsze „zmuszał” mnie do pracy. Zapasy w liceum w USA sprawiły, że stałem się bardzo pokorny i po tym nie bałem się już przegranej. Wspinaczka i podnoszenie ciężarów sprawiły, że mam dobrą ogólną siłę mięśni. Dużo biegałem ze względu na szkolenie wojskowe, które musimy przejść w Finlandii. To, co sprawia, że bieganie jest tak ważne, to fakt, że twoje ramiona, a szczególnie stawy, regenerują się szybciej, gdy krew płynie w ramionach. Uprawiałem również wiele innych sportów w tym samym czasie, na przykład cross-fit i futbol amerykański oraz zapasy No gi. Dla mnie sport jest sposobem kontrolowania życia, a armwrestling dał mi teraz więcej niż jakikolwiek inny sport. Mnóstwo miłych ludzi i dobrych wspomnień. Teraz cztery lata minęły w sporcie, następnym krokiem są Mistrzostwa w Malezji, które będą dla mnie ostatnim startem w 78 lg.

MOJE REKORDY

Jeśli ktoś jest zainteresowany moimi rekordami. rwanie 90 kg; podrzut 120 kg; ławka 150 kg. Uginanie (bicepsy) na ławce 65 kg, 3 podciągnięcia na jednej ręce i przebiegłem maraton. Mam 23 lata, studiuję ekonomię na uniwersytecie Vaasa. Zajmuję się drukiem 3D. Nie mam żony, nie mam dzieci. W niedziele chodzę do kościoła. Lubię grać w szachy i bilard. Moim hobby jest robienie stołów.

armpower.net: Dziękuję za rozmowę. Cieszę się, że mogłem przedstawić Cię naszym czytelnikom!
 

Aku: Również dziękuję i pozdrawiam!

archiwum >>>

Language