Dwaj Bracia Bartosiewicz (Piotr i Dawid) będą walczyć jako gospodarze na POLISH OPEN PROFESSIONAL LEAGUE IN ARMWRESTLING – Skarszewy, Klub CONCORDIA już 27 kwietnia. Czas na przedstawienie jednego z rywali. Będzie nim Bogdan Ivakhnenko, z którym zmierzy się Piotr (pojedynek na prawą rękę). ()
Dla Bogdana będzie to debiut w formacie Vendetta. Jest to zawodnik mający już w dorobku między innymi mistrzostwo Ukrainy (2017). Na ubiegłorocznym Pucharze Świata sytuacja w kategorii 86 kg prawej ręki wyglądała tak: na pierwszym Vadim Aleinkov, na drugim Eldar Bubenko, na trzecim właśnie Bogdan a na czwartym nasz Piotr Bartosiewicz. Trzeba dodać, że w tej kategorii było trzydziestu sześciu rywali.
Bogdan, jakim wyzwaniem jest dla ciebie nadchodzący pojedynek?
Bogdan Ivakhnenko: Czekałem na to, żeby sprawdzić się w pojedynku na sześć rund i oto jest możliwość. A do tego z tak dobrym rywalem. To bardzo interesujące wyzwanie. To dla mnie nowe, bardzo ważne wyzwanie, etap na drodze do celu.
Od dawna chciałem podjąć walkę na terenie rywala i wygrać ją w spektakularny sposób. Marzyłem o tym i to się spełniło! Będę dumnie reprezentował Ukrainę i dam z siebie wszystko!
Piotr to bardzo doświadczony i mocny rywal. Wcześniej nie walczyliśmy ale mam do niego wielki szacunek jako do sportowca i człowieka. Walka z nim będzie dla mnie dobrym sprawdzianem.
Nie miałeś wiele czasu na przygotowania. Czy masz jakąś specjalną broń na tą walkę?
Bogdan Ivakhnenko: Dwadzieścia dni – to za mało, żeby stać się silniejszym, ale w innych aspektach można się przygotować. Nie mogę ocenić formy – to już pokaże walka.
Co chciałbyś powiedzieć swojemu rywalowi?
Bogdan Ivakhnenko: Życzę nam obu dobrej walki, żeby nie było kontuzji. A pogadamy po walce.
Zdjęcie w tekście z profilu Bogdana
archiwum >>>
Dmitry Trubin: Nie byłem przygotowany na tak szybki start
Dawid Bartosiewicz: Mocne postanowienia!
VI Otwarte Mistrzostwa Polski Północnej o Puchar Prezydenta Suwałk
Emocje w Suwałkach za nami