Powyższe jednak NIE dotyczy konkretnego zawodnika ze Słowacji. Muszę przyznać, że bardzo go lubię i cieszę się, gdy wygrywa.

Dlatego go lubię:

Jednak dla pewności i obiektywizmu zapytałem Mariana Caplę. Kto był bohaterem słowackiej drużyny na tych Mistrzostwach? Kto i dlaczego?

Marian Capla:

Z pewnością był to Peter Ceco Racek. Wreszcie osiągnął to na co od dawna zasłużył. Po 26 latach w armwrestlingu zdobył złoto i to nie jedno, ale dwa. Długo życzyłem mu tego zwycięstwa. To prawdziwy sportowiec, ciężko pracujący na sukces swój, ale i innych, od lat uczy młodsze pokolenie.

Który zespół, poza Słowakami, podobał Ci się najbardziej?

Marian Capla: Byłem zaskoczony jakością drużyn Bułgarii i Azerbejdżanu. Nie mogę wymienić tylko jednego nazwiska, te zespoły bardzo podniosły poziom zawodów.

Zbliża się Senec Hand. Powiedz kilka słów jako organizator.

Marian Capla: W tym roku przypada 31. rocznica Senec, czyli tak naprawdę Pucharu Świata IFA i najstarszego turnieju w Europie (a może i na świecie, ale nie jestem pewien. Nie znam jednak innego turnieju, który odbywa się nieprzerwanie od tak długiego czasu.) Po zeszłorocznym sukcesie kontynuujemy imprezę TEAM również w tym roku. Wydłużyliśmy imprezę do dwóch dni, aby każdy mógł cieszyć się armwrestlingiem na wysokim poziomie.